Fiszki do nauki języków obcych może i są jakimś rozwiązaniem, ale dla tych co już jakiekolwiek mają pojęcie. Bo tak samemu jest ciężko uczyć się języków obcych. Dlatego też ja tam wolę mieć styczność z nauczycielem. A że znalazłam taki artykuł
https://zwierciadlo.pl/lifestyle/zajecia...e-od-tutlo po zapoznaniu się z którym wiem, że są szkoły w których mamy styczność z native speakerem to uważam, że to jest najlepsze rozwiązanie dla każdego.
Fiszki, książki, płyty z kursami, wszystko mam żeby nie było. Tyle, że z takiej nauki niewiele wychodzi mówiąc szczerze. Dobrze znacie zasady czasu Future Simple i wiecie jak go używać w praktyce? Ja uczyłem się dużo i co, słabo. A tu proszę kilkunastominutowa lekcja na
https://youtu.be/ZUcgi29S4QA i czas opanowany, że nawet zdania umiem składać.
Moim zdaniem, istnieje sporo dobrych podręczników do nauki języka. Fiszki są strasznie oklepane i nudne. Jeśli szukacie dobrej strony, na której zakupicie podręczniki w niskich cenach, to koniecznie zajrzyjcie tutaj:
https://www.taniaksiazka.pl/kak-raz-j-ro...53359.html . Posiadają ciekawą ofertę, związaną z książkami oraz podręcznikami. Moim zdaniem warto sprawdzić.
Dla mnie najlepszą formą nauki języka jest rozmowa, ostatnio zaczęłam korepetycje u Michała Świerada. Właśnie u niego zajęcia polegają na rozmowie, nawet nie wiecie jakie to efekty daje
