| Informacje o krystian81 |
| Dołączył: |
22.11.2018 |
| Ostatnia wizyta: |
6 godzin(y) temu |
| Razem postów: |
1 (0 postów dziennie | 0 procent wszystkich postów)
(Znajdź wszystkie posty)
|
| Razem wątków: |
0 (0 wątków dziennie | 0 procent wszystkich wątków) |
| Spędzony czas online: |
43 Minut, 13 Sekund |
| Poleconych użytkowników: |
0 |
| Reputacja: |
0
[Szczegóły] |
| Punkty: |
51 |
| Moje Zakupy: |
Ten użytkownik nie ma żadnych przedmiotów. (Wyświetl wszystkie przedmioty) |
|
|
| Dodatkowe informacje o krystian81 |
| Miejscowość: |
Wrocław |
| O sobie: |
Było to lato 1995 roku, a ja miałem zaledwie 10 lat. Wtedy to odkryłem fascynację muzyką rockową, a szczególnie zespołem Guns N' Roses. Jeden z moich przyjaciół miał starszego brata, który był wielkim fanem tego zespołu i nagrywał ich piosenki na kasetach magnetofonowych.
Pewnego dnia, gdy byliśmy sami w domu, mój przyjaciel zaproponował mi, żebyśmy posłuchali jednej z tych kaset. Zgodziłem się z entuzjazmem i pobiegliśmy do pokoju jego brata, gdzie trzymał swoją kolekcję kaset. Wybraliśmy jedną z płyt z największymi hitami Guns N' Roses, włożyliśmy ją do magnetofonu i nacisnęliśmy przycisk "play".
Nasze uszy wypełniła głośna i dynamiczna muzyka. Wpatrywaliśmy się w kolorowy tłok na kasecie i podziwialiśmy, jak ta mała, metalowa taśma zmienia się w piękne dźwięki. Zanurzyliśmy się w świecie rocka i przepływającej energii, zatracając się w rytmie utworów.
Nagle, w trakcie słuchania jednej z piosenek, taśma niespodziewanie się zapętliła. Zamarliśmy z przerażenia. |
| Płeć: |
Nie wybrano |
| Odznaki użytkownika krystian81. |
|
01.04.2023 w 13:41 9 Urodziny
|
9 Rocznica Powstania Forum
|
|
Zaloguj się |
Zarejestruj się.