Moja odporność nigdy nie była za wysoka i teraz w sezonie wszechobecnych klimatyzatorów moje gardło przechodzi katusze. Boli, czasem piecz i mam chrypkę. Co mam zacząć stosować i przyjmować by uleczyć gardło?
na pewno nie faszeruj się jakimiś dziwnymi suplementami, spróbuj pastylek do ssania ale z naturalnym składem, czy wiesz miód zioła itp
https://tantumnatura.pl/bol-gardla-spowo...m-walczyc/ . Z takich problemem nie ma co czekać, bo im wcześniej będziemy go zwalczać tym szybciej będzie nam po prostu wygodniej
Dobre zdrowie między innymi kojarzy się z odpornością- głównie dzięki wsparciu wit d. A żeby była jak największa, to dobrze jeśli się uzupełnia mikrobiom
https://www.estabiom.pl/wplyw-flory-na-z...i-dziecka/ , czyli florę bakteryjną w te pożyteczne dla organizmu bakterie. Im ten skład jest lepszy tym oczywiście lepiej.
Najlepiej chyba wybrać się z tym problemem do lekarza
Najlepiej dbać o swoją odporność, tym bardziej teraz - w okresie jesienno zimowym
Według mnie warto postawić przede wszystkim na naturalne środki i suplementy. Ja sama planuję sobie zakupić ten produkt
https://www.herbavis.pl/produkt/sangre-de-drago ponieważ słyszałam na jego temat same pochlebne opinie. Może ktoś z was już go stosował?
Na chore gardło polecam tabletki do ssania Cevitt Gardło. To zdecydowanie moje ulubione tabletki o cytrynowym smaku. Zawierają one kwas hialuronowy, który świetnie nawilża gardło i krtań. Polecam sobie o nich poczytać.
Wprowadź sobie koniecznie do diety sok z buraka
http://suplementydietyranking.pl/a,jwkh on poza mnóstwem innych właściowości zwiększa również odporność oraz znacząco zmniejsza ryzyko pojawiania się infekcji i przeziębień. Sprawdzone, codziennie wypijana szklanka u mnie działa cuda. Nie pamiętam co to kaszel czy bolące gardło.
jesli standardowe tabletki na gardlo do ssania czy cos do psikania nie dziala to warto zrobic wymaz z gardla, ja robilam w diagnostyce bo 2 tyg nie chcialo przejsc, na podstawie wynikow dopiero lekarz przepisal mi odpowiednie leki bo wczesniej byly takie w ciemno
Ja mam stale chore gardło, co wydaje mi się jest powiązane z moimi zatokami. Mam z nimi problem od dziecka i co chwile mnie łapie. Ostatnio czytałam tutaj o zabiegu balonikowania zatok:
https://optimum.pl/aktualnosci/balonikow...ore-zatoki. Wydaje się, że rzeczywiście rozwiązuje to sporo problemów. Czy ktoś miał wykonywany taki zabieg i może coś powiedzieć?
A próbowaliście już metod naturalnych? Ja w 100% zgadzam się z tym, że w tej sytuacji warto zacząć od ziół, które z dużym prawdopodobieństwem Wam pomogą. Właśnie dlatego warto zajrzeć do
https://www.herbavis.pl/produkt/chanca-piedra i samemu przekonać się o tym, co może być dla Was idealnym wyborem.